16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Śladami wiktorii wiedeńskiej

Ocena: 0
2746
Rzadko mówimy o zwycięstwie Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, choć w Warszawie tyle miejsc przypomina o tym bezprecedensowym wydarzeniu.
Pałac w Wilanowie wzniesiony w latach 1681-1696 Janowi III Sobieskiemu i jego żonie Marii Kazimierze według projektu Augustyna Wincentego Locciego miał świadczyć o potędze i wspaniałości władcy.

– Był dokładnie przemyślaną całością, której poszczególne dekoracje i elementy układały się w spójną opowieść o władcy. Miał być pomnikiem zbudowanym za życia zwycięzcy spod Wiednia.

Z zachowanych do dziś elementów bezpośrednio związanych z wiktorią wiedeńską najbardziej wyrazisty jest pomnik konny Jana III, wystawiony z okazji 10. rocznicy bitwy. Król dosiada rumaka ubrany w karacenę – polską zbroję łuskową, a zamiast siodła ma lwią skórę. Poniżej widać pokonanych Turków. Znajduje się w południowej części pałacu, ale za czasów Sobieskiego stał w Wielkiej Sieni.

– W ten sposób każdy, kto przestępował próg rezydencji, musiał spojrzeć na monumentalny, prawie trzymetrowy posąg – opowiada Jagoda Kruszewska z Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie.

Już po wiktorii wiedeńskiej powstały główne dekoracje na fasadzie pałacu. Przedstawiają najbardziej doniosłe wydarzenia z życia króla, a jeden z reliefów – bitwę pod Wiedniem. Król ukazany jest na koniu, w antycznej zbroi, niczym rzymski cesarz.

– W Antykamerze Króla znajduje się obraz „Bitwa pod Wiedniem” flamandzkiego malarza z tamtego okresu, Pauwela Casteelsa. W ogniu walki wyróżnia się król z uniesioną szablą. Analizując to dzieło, można zrozumieć, jak bitwa pod Wiedniem była postrzegana poza granicami Rzeczypospolitej: to było odepchnięcie innowierców i obrona całego chrześcijańskiego świata. Polski król stał się sławny na całym kontynencie – podkreśla Jagoda Kruszewska. – Niezwykły prezent otrzymał od papieża Innocentego XI – kunsztownie zdobiony kabinet, który stanowił wyposażenie ulubionej letniej rezydencji króla. Obecnie należy do krakowskiego klasztoru kapucynów. W tym roku, po ponad trzystu latach, znów znalazł się w Wilanowie, wypożyczony na pięć lat.
Królowa Marysieńka Sobieska także uczciła zwycięstwo i jako wotum sprowadziła do Polski siostry benedyktynki od Najświętszego Sakramentu. Początkowo mniszki modliły się w kaplicy zamkowej, a w 1688 r. Maria Kazimiera ufundowała na Rynku Nowego Miasta klasztor i kościół św. Kazimierza. Zniszczony w Powstaniu Warszawskim, dziś odbudowany jest wciąż kościołem rektorskim sióstr benedyktynek sakramentek.

Z kolei król był fundatorem zakonu kapucynów w Polsce. W podziękowaniu za zwycięstwo pod Chocimiem i Wiedniem, w latach 1683-1694 zbudował przy ul. Miodowej kościół Przemienienia Pańskiego wraz z klasztorem. Na jednej z tablic w świątyni widnieje napis: „Sarkofag zawiera urnę z sercem Jana III Sobieskiego 1629-1696 fundatora zakonu kapucynów w Polsce. W latach 1697-1733 trumna z ciałem króla i urna z jego sercem spoczywały w tej świątyni. W 1716 r. złożono tu trumnę królowej Marii Kazimiery. W 1733 r. trumny królewskie przewieziono na Wawel. Urna z sercem króla pozostała u kapucynów. (…) 17 czerwca 1983 r. urnę z sercem króla nawiedził ojciec święty Jan Paweł II”.

Od razu w 1863 r. wzniesiona została figura Matki Bożej Passawskiej na Krakowskim Przedmieściu – po Kolumnie Zygmunta najstarszy pomnik Warszawy. Rzeźbiarz Józef Bellotti wzorował się na słynącym cudami obrazie Matki Bożej z kościoła Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych w bawarskiej Pasawie, gdzie zatrzymał się austriacki cesarz Leopold I uciekając przed Turkami i właśnie przed tym wizerunkiem modlił się o wyzwolenie Wiednia.

W 250. rocznicę wiedeńską powstał kościół św. Stanisława Kostki. W „Tygodniku Ilustrowanym”, w 1933 r. pisano: „Jan Sobieski, ów chrześcijański monarcha – jak pisał o nim papież Pius XI – który ocalił Wiedeń od straszliwego oblężenia, nie wahał się twierdzić, że zwycięstwa swe zawdzięczał nie tyle mocy oręża, jak opiece św. Stanisława Kostki (…). Obecnie zaś, jako piękny symbol hołdu i wdzięczności ku Świętemu Młodzieniaszkowi wznosi (się) kościół na Żoliborzu (…) dla tej dzielnicy mający wyobrażać wartości cnót, uosobionych w św. Stanisławie Kostce, zwanym przez Sobieskiego swym Orędownikiem i szczególniejszym Patronem (…) oraz unaocznić wielkość zasług dla cywilizacji chrześcijańską przez Polskę świadczonych”.


Muzeum w Wilanowie poleca stronę internetową www.wilanow-palac.pl

Ewelina Steczkowska
fot. Wojciech Świątkiewicz/Idziemy
Idziemy nr 38 (470), 21 września 2014 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 kwietnia

Wtorek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem życia.
Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 30-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter