28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wiara Samuela

Ocena: 0
11956
Historia proroka Samuela to przykład duchowej niewinności i duchowego zmagania.
Dwie Księgi Samuela stanowią wraz z dwiema Księgami Królewskimi jedno dzieło historyczne. Opisuje ono dzieje państwowości Izraela i Judy od ich początków aż do niewoli babilońskiej. Myślą przewodnią całości jest uzasadnienie przeniesienia Bożej łaski i wybraństwa z północnego państwa Izraela, z jego sanktuarium w Szilo, do południowego państwa Judy, z jego sanktuarium w Jerozolimie. Autor wprowadza najpierw postać Saula, pierwszego, lecz odrzuconego króla Izraela, a następnie postać Dawida, pierwszego króla w Jerozolimie.

Całe dzieło zostało napisane w późnym okresie perskim lub wczesnym okresie hellenistycznym, stąd wiele zapożyczeń z klasycznej literatury greckiej, jakie da się w nim wychwycić.

W BOŻEJ OBECNOŚCI

Historia Samuela rozpoczyna się od ukazania, że był on w szczególny sposób dzieckiem Boga. Podobnie jak wiele innych postaci biblijnych, matka Samuela była bowiem niepłodna (1Sm 1,2). Jej głęboka, bezpośrednia rozmowa z Panem w świątyni zadziwiła nawet starego kapłana, przyniosła jednak owoce. Anna poczęła syna, ale zgodnie z uczynionym wcześniej ślubem poczęła go nie dla siebie, lecz dla Pana. Gdy odstawiła go od piersi, zaprowadziła go do świątyni, aby służył Panu przez całe swoje życie.

Młody Samuel duchowo odziedziczył po matce bezpośredniość i odwagę kontaktu z Bogiem. Tak jak matka stawiał Boga zawsze na pierwszym miejscu – nawet, gdyby miało to oznaczać ofiarę z tego, co w życiu najcenniejsze.

Świadome życie duchowe Samuela rozpoczęło się nieco później, gdy przy boku Helego zaczął on służyć Panu (1Sm 3,1), podobnie jak niegdyś u boku Mojżesza czynił to młody Jozue. Tak jak Jozue zostawał w Namiocie Spotkania nawet wtedy, gdy wyszedł już z niego Mojżesz (Wj 33,11), tak Samuel pozostawał na noc wewnątrz świątyni, podczas gdy stary kapłan Heli szedł spać do siebie.

Autor biblijny zaznacza, że światło Boże wówczas jeszcze nie zagasło i że była tam Arka Przymierza. Oznacza to, że Samuel nawet nieświadomie zawsze przebywał w obecności Boga, w najbliższym możliwym kontakcie z Jego świętą obecnością na ziemi.

Czy nie tak właśnie należy kształtować duchowość dzieci? Dziecko nie musi być wszystkiego świadome. Ważne, żeby w naturalny dla siebie sposób, bez grzechu i przesadnego lęku, nieustannie żyło w obecności Boga, nauczone tego przez wierzących rodziców i duchowych opiekunów. Mały Samuel uczy nas takiej dziecięcej, niewinnej prostoty kontaktu z Bogiem, która przygotowała grunt dla wypełnienia znacznie trudniejszych zadań w jego dojrzałym życiu.

W swej niewinności i dziecięcej prostocie Samuel słyszy głos Boga. Nie umie go jeszcze rozpoznać ani zrozumieć jego znaczenia, ale stara się mu być posłuszny. W tym sensie zapowiada Maryję z jej prostą, ale posłuszną wiarą młodej dziewczyny. Na tym etapie Samuel wyraźnie potrzebuje duchowego przewodnika, który wyjaśni mu sens tego, co dzieje się w jego duszy. Przewodnikiem tym staje się kapłan Heli, który odwraca uwagę Samuela od siebie samego, a kieruje ją ku Panu, ucząc swego duchowego syna odważnego posłuszeństwa żywemu głosowi Pana.

Owocem tego pouczenia jest wzrost intensywności relacji Samuela z Bogiem. Pan zaczyna wołać podwójnie – „Samuelu, Samuelu” – a chłopiec odpowiada słowami wiary i posłuszeństwa. Co więcej, uczy się systematyczności i wierności w kontakcie z Bogiem, co autor biblijny wyraża stwierdzeniem: „Nie pozwolił upaść żadnemu Jego słowu na ziemię” (1Sm 3,19).

Regularne i posłuszne przyjmowanie słowa Bożego daje Samuelowi cztery wyraźne owoce. Pierwszym z nich jest Boży dar wyraźnego odróżniania dobra od zła – nawet wbrew emocjonalnemu przywiązaniu do Helego, a więc do wszystkich drogich sobie osób. Drugim jest powszechny, religijny szacunek, jakim otacza Samuela cały Izrael. Trzecim jest umiejętność patrzenia na Lud Boży z szerokiej, uniwersalistycznej perspektywy – od Dan na dalekiej północy do Beer-Szeby na dalekim południu. Czwartym wreszcie, nieco zaskakującym w kontekście dotychczasowego porozumiewania się z Panem wyłącznie na płaszczyźnie słowa, jest możliwość widzenia Boga poprzez Jego słowo.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter